Każdy pies będzie zaczipowany? Rząd z UE planują dużą zmianę

Rząd ma prowadzić prace nad ustawą, która nałożyłaby na właścicieli psów obowiązek zaczipowania czworonogów - informuje "Rzeczpospolita". Taki ruch ze strony władz miałby na celu ograniczenie problemu bezdomności wśród zwierząt.

Jak zauważa dziennik, obecnie w naszym kraju nie ma wymaga się od właścicieli psów wszczepiania ich pociechom czipu. Taki obowiązek ciąży jedynie na osobach prowadzących schroniska, do których zwierzę trafi z ulicy. 

A wspomniane zaczipowanie to nic innego, jak wszczepienie pod skórę mikroprocesora, mieszczącego się w szklanej kapsułce wielkości ziarna ryżu. Takie bezbolesne dla zwierzęcia rozwiązanie nadaje mu indywidualny numer, który można sczytać przy pomocy specjalnego urządzenia.

W praktyce daje to możliwość identyfikacji zwierzęcia i przypisania do niego właściciela. A co za tym idzie ewentualny proceder porzucenia psa jest trudniejszy, ponieważ odpowiednie władze mogą odprowadzić czworonoga do domu.

Reklama

Polska jest wyjątkiem w UE. Niedługo może się to zmienić

Polska pod tym względem jest wyjątkiem na tle Unii Europejskiej, w której to w zdecydowanej większości przypadków kraje członkowskie wprowadziły zmiany w prawie wymuszające oznakowanie zwierząt domowych. Poza naszym krajem przepisów w tym zakresie nie uchwalono w kilku niemieckich landach. 

A taki stan może niedługo ulec zmianie, ponieważ jak wskazuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak, choć projekt ustawy nie został wpisany do wykazu prac legislacyjnych rządu, tak odbywają się już "wstępne konsultacje" w tej sprawie. Polityk Nowej Lewicy nie chciał jednak zdradzić za wielu szczegółów, ale z jego wypowiedzi wynika, że władza rozważa wprowadzenie nakazu identyfikacji tych psów, które przyjdą na świat po wejściu zmian w prawie w życie. 

Jednym z pomysłów jest również utworzenie nowej, publicznej bazy danych. W tym zakresie resort rolnictwa ma współpracować z Ministerstwem Cyfryzacji. Na razie też brak ewentualnych informacji, które wskazałyby, co może grozić tym osobom, które do nowych przepisów się nie dostosują.

To nie pierwsze przymiarki do wprowadzenia obowiązku. Ten niedługo może dotyczyć wszystkich w UE

Dziennik przypomina, że nie jest to pierwsze podejście polskich władz do tego problemu. Jeszcze w 2022 r. rząd PiS także złożył deklarację, że wprowadzi obowiązek czipowania psów. Ówczesny minister rolnictwa Henryk Kowalczyk wskazywał, że ustawa miałaby być gotowa w pierwszym półroczu 2023 roku. 

Jednocześnie rząd może z wyprzedzeniem dostosować się do wymogu, jaki na kraje członkowskie chce nałożyć Bruksela. Z przekazanych przez "Rzeczpospolitą" informacji wynika, że w Unii Europejskiej trwają rozmowy nad wydaniem rozporządzenia, które nakładałoby na właścicieli czworonogów opisywany wcześniej obowiązek. 

Natomiast w Polsce nowe prawo może trafić na podatny grunt. Z danych Europejskiej Federacji Przemysłu Żywieniowego Zwierząt Domowych za 2022 rok wynika, że w naszym kraju żyje około 8 mln psów. Takie wyliczenia wskazywałyby, że najlepszych przyjaciół człowieka można spotkać w blisko co drugim gospodarstwie domowym. Pod tym względem jesteśmy szóstym państwem w Europie.  

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »