Betacom w ciągu kilku tygodni sfinalizuje akwizycję

Betacom liczy, że w ciągu kilku najbliższych tygodni sfinalizuje zapowiadaną wcześniej akwizycję spółki specjalizującej się w systemach do zarządzania relacjami z klientem (CRM) - poinformowali na spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele Betacomu.

Betacom liczy, że w ciągu kilku najbliższych tygodni sfinalizuje zapowiadaną wcześniej akwizycję spółki specjalizującej się w systemach do zarządzania relacjami z klientem (CRM) - poinformowali na spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele Betacomu.

- W najbliższych tygodniach powinniśmy poinformować o akwizycji. Proces przejęcia będzie rozłożony na trzy fazy, po pierwszej będziemy mieli 51 proc. udziałów tej spółki, po drugiej 75 proc., a po trzeciej 100 proc. - powiedział prezes Betacomu Mirosław Załęski.

Już w 2006 roku Betacom informował o planach akwizycji spółki produkującej systemy CRM. W maju przedstawiciele informatycznej firmy liczyli, że sfinalizują transakcję jeszcze przed wakacjami.

- Umowę w sprawie przejęcia mogliśmy podpisać już wcześniej, ale zawierałaby ona pewne warunki, dlatego woleliśmy poczekać. Operacyjnie już współpracujemy z tą spółką i przygotowujemy się, do oferowania jej produktów - powiedział Załęski.

Reklama

Według wcześniejszych informacji spółka, którą chce przejąć Betacom, jest rentowna, ma przychody na poziomie kilku mln zł i działa na rynku systemów CRM. Przejęcie ma się odbyć przez nabycie udziałów od dotychczasowych właścicieli oraz poprzez podniesienie kapitału. Koszt akwizycji ma wynieść kilka mln zł i będzie sfinansowany ze środków własnych.

Przedstawiciele Betacomu poinformowali, że akwizycja którą chcą niebawem sfinalizować będzie prawdopodobnie jedynym przejęciem w tym roku, choć nie wykluczyli możliwości kolejnych zakupów, gdyby pojawiła się dobra okazja.

We wtorek Betacom opublikował raport finansowy za pierwszy kwartał roku obrotowego 2007/08, który spółka zakończyła 31 czerwca. W pierwszym kwartale informatyczna firma miała 0,42 mln zł zysku netto, 0,48 mln zł zysku operacyjnego i 38,72 mln zł przychodów. Wyniki okazały lepsze niż w pierwszym kwartale roku obrotowego 2006/07, kiedy Betacom miał 1,3 mln zł straty netto, 1,22 mln zł straty operacyjnej i 17 mln zł przychodów.

Za wynik pierwszego kwartału w dużej mierze odpowiadała umowa z MEN o wartości 46,4 mln zł, którą Betacom jako lider konsorcjum podpisał pod koniec kwietnia.

Prezes Betacomu powiedział, że w pierwszym kwartale spółka zaksięgowała około 60 proc. umowy z resortem edukacji, a pozostała część przejdzie na drugi kwartał.

Betacom bierze udział też w dwóch innych dużych przetargach sprzętowych realizowanych przez MEN i według informacji prezesa spółki w obu przypadkach jest na krótkich listach. W ocenie Załęskiego do ich rozstrzygnięcia może dojść jednak dopiero na przełomie sierpnia i września.

Szef Betacomu ocenił we wtorek, że w związku z dobrym pierwszym kwartałem cały rok obrotowy 2007/08 może być dla niej rekordowy pod względem wyników.

- Jest szansa, że będzie to dla nas rekordowy rok pod względem zysku netto, bo jeśli chodzi o przychody, to na pewno będzie rekordowy - powiedział Załęski.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »