Domzdrowia.pl wraca do gry
Domzdrowia.pl zamierza zdrowo namieszać na rynku aptecznym. Rozgląda się za inwestorami i planuje wejście na giełdę.
Tydzień temu zastanawiali się nad spakowaniem serwerów i emigracją, dzisiaj planują podbój rynku i liczą przyszłe zyski. Po tym, jak w piątek Sejm zezwolił na wysyłkową sprzedaż leków bez recepty (OTC), Domzdrowia.pl zabrał się do odkurzania planów zarzuconych kilka miesięcy temu, kiedy wydawało się, że w Polsce nie ma miejsca dla e-aptek.
Cztery scenariusze
Pierwsze decyzje mają zapaść jeszcze w tym miesiącu. Pod uwagę brane są różne opcje: giełda, inwestor lub inwestorzy. Lub wszystko razem.
- Każdy scenariusz może być realizowany osobno albo równolegle z pozostałymi - mówi Jacek Denkowski, współwłaściciel internetowej apteki Domzdrowia.pl z Zielonek koło Krakowa. Apteka prowadzi już rozmowy z firmą z branży IT na temat nowej platformy informatycznej. Jest też otwarta na oferty zarówno inwestorów branżowych, związanych z farmacją, jak też finansowych. W poszukiwaniu zainteresowanych do wejścia w internetowy biznes aptekarski pomaga MCI Management, który ma 49 proc. udziałów.
- Po wyklarowaniu się sytuacji prawnej chcemy zdecydowanie przyspieszyć rozwój firmy - mówi Andrzej Jasieniecki z funduszu MCI.
Oczekiwania są spore. Domzdrowia, który w 2006 r. miał milion euro obrotów, za pięć lat ma je zwiększyć dziesięciokrotnie. - Chcemy być niekwestionowanym liderem rynku -mówi Jacek Denkowski.
Znaki zapytania
Co do strategii, która ma pomóc w osiągnięciu założonego celu, to szczegóły wciąż są omawiane. W sprawie zasad prowadzenia handlu internetowego lekami wciąż jest wiele znaków zapytania. Sejm wprawdzie zapalił zielone światło dla sprzedaży wysyłkowej, ale to minister zdrowia zadecyduje, jak mocno będzie ono świecić.
- Spodziewamy się restrykcyjnych przepisów regulujących ten rynek, niemniej będziemy się do nich dostosowywać. Nawet jeśli minister każe transportować leki do klientów w lodówkach, to wspólnie z firmami spedycyjnymi przygotujemy odpowiednie rozwiązania - mówi Jacek Denkowski.
Domzdrowia nie zamierza zrezygnować z rynku leków OTC, bo wraz ze specyfikami upiększającymi i poprawiającymi witalność jest on wart ponad 5 mld zł. Chce wykroić dla siebie co najmniej 50 mln zł. Zamierza też nadal walczyć o rynek leków na receptę, który wycenia się na ponad 10 mld zł. Dziś okaże się, czy Domzdrowia będzie mógł coś z tego uszczknąć dla siebie.
Eugeniusz Twaróg