Dwuwładza w 7 NFI

7 NFI im. Kazimierza Wielkiego ma dwie rady nadzorcze i dwa zarządy. To efekt sporu o to, czy wykluczenie Skarbu Państwa z obrad ZWZA "Siódemki" było zgodne z prawem.Skarb Państwa i popierający go inwestorzy stoją na stanowisku, że oddawane przez niego głosy podczas ZWZA 7 NFI im. Kazimierza Wielkiego powinny być wzięte pod uwagę przez przewodniczącego obrad, a co za tym idzie, obrady miały zupełnie inny przebieg, niż wynika z oficjalnych relacji przekazanych przez NFI.

7 NFI im. Kazimierza Wielkiego ma dwie rady nadzorcze i dwa zarządy. To efekt sporu o to, czy wykluczenie Skarbu Państwa z obrad ZWZA "Siódemki" było zgodne z prawem.Skarb Państwa i popierający go inwestorzy stoją na stanowisku, że oddawane przez niego głosy podczas ZWZA 7 NFI im. Kazimierza Wielkiego powinny być wzięte pod uwagę przez przewodniczącego obrad, a co za tym idzie, obrady miały zupełnie inny przebieg, niż wynika z oficjalnych relacji przekazanych przez NFI.

W związku z tym Skarb Państwa oraz popierający go udziałowcy są zdania, że wprowadzili swoich przedstawicieli do rady nadzorczej funduszu. Ta wybrana przez nich rada rozpoczęła działalność i dokonała zmian w zarządzie. Nowy zarząd zwołał wczoraj nawet konferencję prasową. Prezesem został Jerzy Loch, na początku Programu Powszechnej Prywatyzacji prezes NFI im. E. Kwiatkowskiego. Rada wypowiedziała także umowę o zarządzanie "Siódemką" firmie BRE/Private Equity bez podania przyczyn (umowa wygaśnie więc w ciągu 30 dni od dnia doręczenia pisma zarządcy). Pismo zostało w tej sprawie doręczone wczoraj po południu.Ewa Gregorczyk, przewodnicząca tej rady nadzorczej, nie chciała zdradzić powodów rozwiązania umowy o zarządzanie. Według niej, już sam sposób wykluczenia SP z głosowania na ZWZA jest przyczyną utraty przez zarządcę zaufania akcjonariuszy.? Została wykorzystana do tego zwykła gra słów ? powiedziała. ? Jednak KPWiG stwierdziła, że Skarb Państwa powinien uczestniczyć w głosowaniach, a przedstawione przez jego przedstawicieli świadectwo depozytowe było właściwe.Za wypowiedzenie umowy o zarządzanie bez podania przyczyn firmie zarządzającej należy się odszkodowanie w wysokości 800 tys. euro. Na razie rada nie będzie szukała nowej firmy zarządzającej, choć możliwe, iż zrobi to w przyszłości.

Reklama

Everest Capital i popierający go inwestorzy stoją na stanowisku, że SP został zgodnie z prawem skreślony z listy akcjonariuszy uprawnionych do udziału w ZWZA 7 NFI. W związku z tym, ich zdaniem, Everest wygrał wszystkie głosowania i wyłącznie on ma przedstawicieli w radzie nadzorczej funduszu. Rada ta nie wprowadziła żadnych zmian w zarządzie NFI. Prezesem jest Krzysztof Jańczuk.? To są po prostu fakty wirtualne. Najważniejszy jest protokół z ZWZA, który określa skład rady nadzorczej. Prezes Jańczuk już w poniedziałek złożył do sądu pismo w sprawie powołania przez walne nowej rady nadzorczej. Jeśli ktoś jest niezadowolony z decyzji WZA, powinien pójść do sądu. Nawet jeśli otrzymamy pismo w sprawie wypowiedzenia o zarządzanie 7 NFI od rzekomej rady nadzorczej, nie będzie to miało dla nas żadnego znaczenia - powiedział PARKIETOWI Maciej Radziwiłł, reprezentujący interesy Everest Capital.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: pismo | inwestorzy | skarb | Mount Everest | Skarb Państwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »