MNI Telecom wyjdzie na prostą
MNI szacuje, że EBITDA dla sektora telekomunikacyjnego wyniesie w 2013 roku 34-37 mln zł - podała spółka w komunikacie. "W przypadku odbudowania w końcówce roku 2013 relacji biznesowych i powrotu na zaniechane siłą rzeczy segmenty rynku, wskaźnik EBITDA powinien być na poziomie ok. 36-37 mln" - ocenia firma.
Spółka podała w raporcie, że pełnomocnik Telekomunikacji Polskiej złożył wniosek o umorzenie postępowania prowadzonego przez komornika, co wypełnia warunki porozumienia zawartego w czerwcu przez spółkę zależną MNI Telecom z TP SA, zakładającego odblokowanie jednego z rachunków bankowych MNI i wznowienie relacji biznesowych przez obie firmy.
"Tym samym kończy się dla MNI Telecom najtrudniejszy okres w historii jej działalności" - napisano w komunikacie.
MNI podała, że obecnie zarząd skoncentruje się na uregulowaniu relacji biznesowych pomiędzy MNI Telecom a dostawcami usług, uregulowaniu relacji z bankami finansującymi sektor telekomunikacyjny, w tym na poszukiwaniu nowych źródeł finansowania rozwoju spółek z grupy i ponownym zaistnieniu MNI Telecom na rynkach, z których w wyniku sporu z TP SA firma musiała zrezygnować.
Spór z TP SA dotyczy firmy Długie Rozmowy. W październiku 2012 roku TP SA uzyskała zabezpieczenie na majątku MNI o wartości 58 mln zł w związku ze sporem dotyczącym tej firmy. Jak podało wówczas MNI, zabezpieczenia roszczenia TP SA nastąpiło poprzez zajęcia jednego z rachunków bankowych MNI oraz ustanowienie hipoteki przymusowej na nieruchomości spółki położonej w Warszawie.
W związku z zablokowaniem rachunku rozważany był wniosek o ogłoszenie upadłości MNI Telecom.
TP SA domaga się od MNI odszkodowania za straty jakie poniosła przez to, że spółka z grupy MNI, Długie Rozmowy, nie uregulowała wobec niej spornych należności. W związku z wieloletnim sporem, roszczenia wobec TP SA na łączną kwotę 360 mln zł zgłaszają również Długie Rozmowy.
