North Coast: minimum 30 proc. na dywidendę

Zarząd North Coast dobrze ocenia wyniki I kwartału i podtrzymuje prognozy na 2007 rok, a także deklaruje, że będzie rekomendował wypłatę dywidendy na poziomie co najmniej 30 proc. zysku za 2006 rok - poinformował Giorgio Pezzolato, wiceprezes North Coast.

Zarząd North Coast dobrze ocenia wyniki I kwartału i podtrzymuje prognozy na 2007 rok, a także deklaruje, że będzie rekomendował wypłatę dywidendy na poziomie co najmniej 30 proc. zysku za 2006 rok - poinformował Giorgio Pezzolato, wiceprezes North Coast.

- Zgodnie z przyjętą polityką zarząd będzie rekomendował wypłatę dywidendy stanowiącą co najmniej 30 proc. wypracowanego zysku netto w 2006 roku - powiedział Pezzolato.

W 2006 roku zysk netto North Coast wyniósł 8,3 mln zł, zysk operacyjny niemal 10 mln zł, a przychody 86,9 mln zł. Z zysku za 2005 rok, który wyniósł 8 mln zł, spółka przeznaczyła na wypłatę dywidendy 2,6 mln zł.

Wiceprezes podtrzymał prognozy wyników na 2007 rok, zakładające osiągnięcie 116,5 mln zł przychodów, 18,1 mln zł zysku operacyjnego oraz 14,1 mln zł zysku netto.

Reklama

- I kwartał oceniamy bardzo pozytywie zarówno pod względem wzrostu przychodów, jak również zysku. W tym momencie podtrzymujemy prognozę na ten rok - powiedział Pezzolato.
Wyniki za I kwartał 2007 roku spółka opublikuje 4 maja.

Niedawno North Coast poinformował, że jest zainteresowany przejęciem producenta makaronów Malma i zamierza pozyskać do współpracy strategicznego partnera, międzynarodowy koncern Colussi. North Coast do 14 maja ogłosi propozycje układowe oraz źródła finansowania.

North Coast ocenia, że Malma może stać się ponownie liderem polskiego rynku makaronów w segmencie premium. W przyszłości spółka chce wykorzystać potencjał Malmy do produkowania i wprowadzania na rynek innych produktów Grupy Colussi lub do innych potencjalnych akwizycji.

North Coast podpisał też niedawno umowę kupna 6.493 udziałów, czyli 100 proc., spółki Latteria - Tinis z Rzepina, za 3,25 mln zł.

Zdaniem wiceprezesa, przejęcie obu firm będzie sfinansowane głównie ze środków własnych.

- Przejecie zakładu w Rzepinie będzie sfinansowane ze środków własnych. Przejęcie Malmy będzie sfinansowane także ze środków własnych, ewentualnie z kredytu - powiedział Pezzolato.

Dodał, że obecnie spółka nie prowadzi rozmów w sprawie kolejnych akwizycji.

Spółka informowała w styczniu, że planuje w tym roku otworzyć dwa sklepy delikatesowe, w tym pierwszy w czerwcu w Warszawie. Firma nie rezygnuje z otwierania corner shops - stoisk zlokalizowanych na terenach centrów handlowych.

- Jesteśmy nadal w trakcie poszukiwania dogodnych lokalizacji dla delikatesów. Nie wycofujemy się też w planów związanych z uruchamianiem corner-shopów jednak ten projekt nie jest dla nas priorytetem. Jesteśmy nadal w trakcie negocjacji w potencjalnymi partnerami - powiedział Pezzolato.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: North | proca | Minimum | dywidenda | Coast
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »