Prezes Capital Partners "zastawił" papiery
Paweł Bala, prezes Capital Partners, pozbył się na pewien czas 114 tys. akcji (prawie 5% kapitału) kierowanej przez siebie spółki. Zainkasował blisko milion złotych. Pieniądze zainwestował na giełdzie.
Transakcja pakietowa, w której prezes Bala sprzedał papiery funduszu, została przeprowadzona w czwartek, 16 września. Cena, po jakiej walory zmieniły właściciela (8,5 zł), przewyższała o kilka procent kurs na sesji. Wczoraj za akcje CP płacono po 8,05 zł. Po transakcji Paweł Bala i jego żona kontrolują nadal blisko 55% kapitału spółki.
Pieniądze na inwestycje
Prezes Bala deklarował wcześniej, że jest zainteresowany zbyciem części akcji, ale z transakcjami poczeka do ustabilizowania się kursu. Notowania CP od debiutu pod koniec sierpnia podlegają sporym wahaniom. Dlaczego prezes zdecydował się zatem na sprzedaż papierów już teraz? - Potrzebowałem pieniędzy, żeby zainwestować w inną spółkę publiczną - powiedział. Nie chciał ujawnić, która z firm przykuła jego uwagę. - Nie przekroczyłem progu 5% głosów na WZA, dlatego nie muszę podawać takiej informacji - stwierdził.
Papiery wrócą do prezesa
P. Bala zwrócił uwagę, że równocześnie ze sprzedażą akcji CP zawarł umowę ich odkupienia po tej samej cenie powiększonej o wartość pieniądza w czasie. - Transakcja zostanie przeprowadzona w ciągu trzech miesięcy - oznajmił. Czy to oznacza, że prezes zrezygnował z planów pozbycia się części walorów Capital Partners? - Cały czas czekam na interesujące propozycje, ale jak na razie nie prowadzę rozmów w tej sprawie - powiedział.
CP negocjuje umowy
Fundusz, który wcześniej zajmował się inwestycjami kapitałowymi na giełdzie, teraz świadczy usługi doradztwa finansowego. Zrealizował już kilka projektów tego typu, m.in. wspierał emisję akcji Boryszewa i zakończoną właśnie subskrypcję Swissmedu. - Negocjujemy następne kontrakty. Mam nadzieję, że nad częścią z nich zaczniemy pracować jeszcze w tym roku - podsumował P. Bala. Nie chciał zdradzić szczegółów.