Próchnik planuje otwarcie kilkunastu nowych salonów

Odzieżowa spółka Próchnik, której obligacje o wartości 6 mln zł zadebiutowały w środę na rynku Catalyst, planuje otwarcie w tym roku kilkunastu nowych salonów sprzedaży - poinformował w rozmowie z PAP Rafał Bauer, prezes Próchnika.

Odzieżowa spółka Próchnik, której obligacje o wartości 6 mln zł zadebiutowały w środę na rynku Catalyst, planuje otwarcie w tym roku kilkunastu nowych salonów sprzedaży - poinformował w rozmowie z PAP Rafał Bauer, prezes Próchnika.

Środki z emisji obligacji spółka przeznaczy na konsolidację zadłużenia i nowe otwarcia sklepów. "Skonsolidowaliśmy historyczne zadłużenie i kredyty zamieniliśmy na obligacje. Drugą połowę środków przeznaczymy na nowe salony i kapitał obrotowy służący ich zatowarowaniu" - powiedział PAP Bauer. Dodał, że spółka nie planuje przeprowadzać w tym roku kolejnych emisji obligacji ani akcji. Bauer poinformował, że sieć sprzedaży spółki może się w 2014 roku zwiększyć o kilkanaście nowych salonów. "W ubiegłym roku udało nam się otworzyć 14 salonów i dojść do 42 lokalizacji ogółem. W tym roku będzie kilkanaście nowych otwarć, może nawet więcej niż w ubiegłym roku" - powiedział prezes. "Analiza jakości otwarć zrobionych w ubiegłym roku skłania do roztropnego wyboru lokalizacji. Generalnie otwarcia się powiodły, ale jedne lepiej, drugie gorzej. Nam zależy bardziej na jakości niż ilości" - dodał. Poinformował, że w ubiegłym roku spółka zamknęła dwa nieperspektywiczne sklepy. Po trzech kwartałach 2013 roku grupa miała ponad 1,9 mln zł zysku netto wobec 1,3 mln zł straty rok wcześniej. Przychody wzrosły o 44 proc. rdr, do 21,1 mln zł. "Czwarty kwartał nie był z różnych względów zachwycający. Cały rok zamknął się jednak zgodnie z oczekiwaniami. Zanotowaliśmy zysk, była też poprawa przychodów" - powiedział Bauer. Zauważył, że spółce udało się zrealizować cele stawiane na 2013 rok w nowej strategii, czyli przeniesienie produkcji do Polski i połączenie ze spółką Rage Age. Próchnik nie planuje publikować prognoz. "Na początku pewnego projektu trudno jest przewidywać jego efekty. Nie ma większego znaczenia, gdzie spółka będzie na koniec tego roku. Miernikiem naszych faktycznych możliwości będą kolejne lata, a w szczególności kolekcja jesień-zima 2014" - powiedział Bauer. Spółka wprowadziła w ubiegłym roku damską kolekcję. "Kolekcja damska dobrze się przyjęła, lepiej niż zakładaliśmy. Za rok będziemy mogli powiedzieć, czy projekt ma sens, bo w tej branży dopiero po trzeciej kolekcji wiadomo coś więcej" - powiedział prezes Bauer. W ubiegłym roku w Próchniku wdrożono proces restrukturyzacji spółki, zorientowany m.in. na rozbudowę sieci sprzedaży, dostosowanie produktów do aktualnych trendów i stworzenie nowej koncepcji wizerunkowej marki.

Reklama
PAP
Dowiedz się więcej na temat: salony | Nieplanowane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »