Spółka kupiła własne akcje

Kurs Prochemu zyskał wczoraj 1% i wzrósł do 5,25 zł. Obroty zwiększyły się do prawie 0,9 mln zł, z 52 tys. zł we wtorek. Wpływ na to miała jedna transakcja na ponad 83,7 tys. akcji reprezentujących 1,7% kapitału. Najprawdopodobniej walory kupiła sama spółka.

Kurs Prochemu zyskał wczoraj 1% i wzrósł do 5,25 zł. Obroty zwiększyły się do prawie 0,9 mln zł, z 52 tys. zł we wtorek. Wpływ na to miała jedna transakcja na ponad 83,7 tys. akcji reprezentujących 1,7% kapitału. Najprawdopodobniej walory kupiła sama spółka.

Uchwałę w sprawie skupu przez Prochem własnych akcji w celu umorzenia przegłosowało czerwcowe walne. Zgodziło się, aby firma na buy back przeznaczyła do 5,1 mln zł. Zarząd Prochemu tłumaczył, że walory są niedowartościowane i ich wykup jest dla akcjonariuszy lepszym rozwiązaniem niż wypłata dywidendy.

Z naszych wyliczeń wynika, że spółka do wtorku kupiła około 48 tys. własnych papierów. Przedstawiciele Prochemu na razie nie chcą potwierdzić, czy firma realizowała zakupy również wczoraj. - Jeżeli to my staliśmy za transakcją, to będzie komunikat w tej sprawie - powiedział Krzysztof Marczak, dyrektor finansowy Prochemu.

Reklama

Jeżeli potwierdzą się nasze przypuszczenia, że to spółka kupowała w środę akcje, to ma już ich około 131 tys. (2,7% kapitału). Średnia cena zakupu wyniosła około 5,15 zł. Na buy back Prochem wydał więc już prawie 680 tys. zł. Przy obecnym kursie firma mogłaby jeszcze kupić około 840 tys. walorów, co stanowi 17,5% kapitału.

- Zakupów akcji w celu umorzenia możemy dokonywać do końca maja przyszłego roku. Kwota, którą walne przeznaczyło na buy back, nie musi być w całości wykorzystana - powiedział dyrektor K. Marczak. Dodał, że zakup akcji jest uzależniony od bieżącej płynności finansowej spółki oraz podaży walorów. - Nie zamierzamy brać dodatkowego kredytu na ten cel. Dlatego kupujemy akcje wtedy, gdy mamy w kasie wolne środki. Staramy się również tak postępować, aby naszymi zleceniami nie wywoływać istotnego wzrostu kursu. Na razie to się udaje - wyjaśnił dyrektor K. Marczak. Podkreślił, że Prochem może zdecydować się również na zakup większego pakietu walorów w transakcjach pozasesyjnych. Spółka raczej nie ogłosi wezwania. Musiałaby to zrobić, jeżeli chciałby kupić ponad 10% papierów w ciągu 3 miesięcy. Przypomnijmy, że Prochem w 2001 r. kupił 220 tys. własnych akcji, czyli 4,4% po średniej cenie 5,3 zł. Transakcji dokonywał bezpośrednio na sesjach i w pakietówkach.

Prochem zajmuje się projektowaniem obiektów przemysłowych i konsultingiem technicznym oraz generalną realizacją inwestycji. Spółka liczy na wzrost zamówień w branży chemicznej, którą czeka prywatyzacja oraz w szeroko rozumianej ochronie środowiska. Firma ma nowoczesny biurowiec Irydion w Warszawie.

Dariusz Wieczorek

5,50 zł może zatrzymać

Najwyższe od połowy stycznia zamknięcie środowych notowań Prochemu informuje, że rozpoczęty przed pięcioma miesiącami trend wzrostowy będzie kontynuowany.

Jednak otwarte pozostaje pytanie, czy byki zdołają doprowadzić do wybicia z półtorarocznego horyzontu z górnym ograniczeniem przy 5,50 zł. Mam co do tego wątpliwości, gdyż od początku czerwca widać wyraźne wyhamowanie dynamiki wzrostów, co przekłada się na obraz wskaźników technicznych. RSI i MACD nie nadążają za zwyżką kursu, co tworzy niesprzyjające okoliczności dla testu tak ważnego oporu. Zostało do niego tylko 5%, więc z ewentualnym włączeniem się do trendu warto wstrzymać się do rozstrzygnięcia w tej kwestii. Taka decyzja wydaje się tym rozsądniejsza, że w momencie zamknięcia ponad 5,50 zł dojdzie do utworzenia dużej formacji podwójnego dna i tym samym zmiany trendu na wzrostowy. Wysokość formacji będzie pozwalała spodziewać się osiągnięcia przez kurs poziomu 7,20 zł. Lepiej kupić 5% drożej, niż wyprzedzać przebieg zdarzeń w oparciu o hipotetyczny scenariusz. Spadek poniżej 4,66 zł będzie sygnałem, że kurs wykona ruch do dolnej granicy horyzontu.

Krzysztof Stępień

Prochem - wydarzenia

28.08.2002 r. Konsorcjum Prochem-Megagaz, którego liderem jest giełdowa spółka, zdobyło kontrakt na projekt i budowę rurociągu do przesyłu ropy naftowej

na odcinku Adamowo--Plebanka. Termin jego realizacji to sierpień 2005 r. Ryczałtowe wynagrodzenie za wykonanie prac przygotowawczych i projektowych wynosi ponad 15,2 mln zł.

19.07.2002 r. Prochem Inwestycje, podmiot zależny od giełdowej spółki, objął prawie 6 tys. udziałów firmy Predom z Wrocławia, za blisko 300 tys. zł. Po transakcji posiada już 74% kapitału Predom i prawie 60% głosów na walnym zgromadzeniu.

28.05.2002 r. Blisko 13% akcji Prochemu po 5,25 zł sprzedał Environmental Investment Partners. Pakiet ponad 8% walorów kupiła od niego spółka menedżerska

Prochem Holding.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »