Notowania akcji spółki Asseco BS z 10 kwietnia 2024 roku

W środę, 10 kwietnia Asseco BS (ABS) rozpoczęło notowania od poziomu 60 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. To była minimalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom maksymalny - 64 zł - spółka osiągnęła o godzinie 9.43 by na zamknięciu spaść do poziomu 62 zł.

Liczba transakcji dla spółki Asseco BS wyniosła 52, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 93 642 sztuk. Wzrost odbył się przy dużym obrocie, co może budzić radość wśród inwestorów. Obroty wyniosły 5,8 mln złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 827 tys. zł.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 15,67 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 11,91 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy wzrosła o 61,88 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 29,17 proc.

W środę Asseco BS zachowywało się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,84 proc. do poziomu 84 406 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 3,33 proc. Spółki IT do których należy także Asseco BS pchały rynek do góry, wartość indeksu WIG-INFO wzrosła o 0,64 proc. do poziomu 5 038 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek z sektora IT na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

Asseco BS dostarcza nowoczesne rozwiązania informatyczne dla przedsiębiorstw, niezależnie od ich branży, wielkości i specyfiki. W ramach Grupy Kapitałowej Asseco, Spółka stanowi Centrum Kompetencyjne odpowiedzialne za systemy ERP, mobilne systemy raportujące (klasy SFA), systemy faktoringowe, oprogramowanie dla MSP. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »