Muza nie połączy się z Wilgą

Grupa Muzy liczy, że rentowność netto wyniesie w 2008 roku przynajmniej 4-5 proc. - poinformował PAP prezes Marcin Garliński.

Grupa Muzy liczy, że rentowność netto wyniesie w 2008 roku przynajmniej 4-5 proc. - poinformował PAP prezes Marcin Garliński.

Muza nie połączy się z Wilgą, tak jak wcześniej planowano, ale chce mieć 100 proc. udziałów. Jednym z wariantów jest emisja akcji Muzy dla udziałowców Wilgi. Muza spodziewa się lepszych wyników w 2008 roku niż rok wcześniej, gdy skonsolidowane przychody wyniosły 41,5 mln zł, a zysk netto 1,3 mln zł. "Wierzę, że wyniki w tym roku będą dużo lepsze niż w ubiegłym, szczególnie na poziomie rentowności, ale jest to tylko moja wiara, a nie prognoza, którą przedstawia zarząd" - powiedział PAP Garliński. "Myślę, że będziemy celowali, żeby osiągnąć przynajmniej 4-5 proc. rentowności netto" - dodał. Prezes powiedział, że planowana wcześniej fuzja Muzy z jej spółką zależną Wilgą nie dojdzie do skutku, ale Muza chciałaby zwiększyć udziały w Wildze do 100 proc. z obecnych 50 proc. Jednym z wariantów jest odkup akcji od pozostałych udziałowców lub emisja Muzy w zamian za akcje Wilgi. "Nie ma rozmów o fuzji, ponieważ uznaliśmy, że na dzień dzisiejszy te dwie spółki trudno byłoby połączyć i rozmawiamy z pozostałymi udziałowcami na temat możliwych rozwiązań kapitałowych. Próbujemy znaleźć inny sposób, taki, w którym Muza stałaby się właścicielem 100 proc. udziałów w Wildze" - powiedział Garliński. "Możliwych jest kilka wariantów, np. odkup 50 proc. udziałów od pozostałych wspólników albo emisja akcji Muzy kierowana w zamian za akcje Wilgi. Dzisiaj jeszcze nie możemy rozstrzygać ostatecznie na jaki wariant się zdecydujemy" - dodał. "Spółki w dużej mierze korzystają z innych kanałów dystrybucji, mają inne umowy z sieciami handlowymi gdzie na książkę dziecięcą sieci żądają wyższych upustów i tak naprawdę uwspólnienie umów z sieciami handlowymi oznaczałoby istotny spadek rentowności Muzy. Wilga świetnie się rozwija. Myślę, że w tym roku będzie miała jeszcze lepsze wyniki niż w zeszłym, które i tak były bardzo dobre" - powiedział również. Zgodnie z wcześniejszą umową z udziałowcami Wilgi, ewentualne połączenie obu firm miało być uzależnione od osiągnięcia przez Wilgę między innymi takich wskaźników jak przychody ze sprzedaży na poziomie 12 mln zł i 0,5 mln zł zysku netto. W 2007 roku wydawnictwo Wilga, które specjalizuje się w książce dziecięcej, osiągnęło 14,5 mln zł przychodów oraz 2,1 mln zł zysku netto. Prezes powiedział też, że na razie Muza nie prowadzi żadnych rozmów na temat akwizycji, ale planuje zapoznać się z memorandum informacyjnym wydawnictwa Bellona, gdy ogłoszona zostanie prywatyzacja tej spółki. "Planujemy zapoznać się z memorandum Bellony i wtedy zdecydujemy czy jesteśmy zainteresowani udziałem w prywatyzacji" - powiedział Garliński. Według planów prywatyzacyjnych Ministerstwa Skarbu Państwa (MSP) Bellona ma zostać sprywatyzowana w 2009 roku w drodze rokowań. Muza wydaje książki w oparciu o licencję oraz opracowuje własne książki i projekty wydawnicze. Wydaje albumy, atlasy, encyklopedie, leksykony, poradniki, słowniki, książki dla dzieci i młodzieży, literaturę piękną, przewodniki turystyczne, książki prawnicze i książki edukacyjne. Muza prowadzi też własną księgarnię internetową.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: PAP | Muza | emisja | Wilga | książki | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »