Muza w ciągłych

Od 13 października papiery Muzy będą notowane w systemie ciągłym. Inwestorzy dziwią się, że podobna decyzja nie została podjęta w przypadku akcji o większej płynności.

Od 13 października papiery Muzy będą notowane w systemie ciągłym. Inwestorzy dziwią się, że podobna decyzja nie została podjęta w przypadku akcji o większej płynności.

- Dlaczego taka sama decyzja nie objęła np. Instalu Kraków, którego walorami w ostatnim czasie obracano na wyraźnie większą skalę? - pyta nasz czytelnik.

- Bo Muza pozyskała animatora emitenta i miała prawo złożyć wniosek o przeniesienie jej akcji do notowań ciągłych - wyjaśnia Dariusz Marszałek z GPW. - Nie oznacza to jednak, że przy ustalaniu systemu notowań nie bierzemy pod uwagę poziomu obrotów danymi papierami.

Obok zmiany systemu notowań na wniosek emitenta po podpisaniu umowy z animatorem, istnieje jeszcze jedna droga do notowań ciągłych. Jest nią ranking płynności. Sporządzany jest przynajmniej raz na kwartał i na jego podstawie giełda podejmuje decyzje o ewentualnych zmianach. Najbliższy zostanie stworzony już w najbliższych dniach.

Reklama

Piotr Utrata

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: papiery | Muza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »