Odlewnie liczą na zyski

Odlewnie Polskie dzięki efektom inwestycji w zwiększenie mocy produkcyjnych i nowym kontraktom planują uzyskać w przyszłym roku widoczną poprawę wyników. Do końca roku spodziewają się pozyskać kolejne umowy z Niemiec - poinformował Leszek Walczyk, wiceprezes Odlewni Polskich.

Odlewnie Polskie dzięki efektom inwestycji w zwiększenie mocy produkcyjnych i nowym kontraktom planują uzyskać w przyszłym roku widoczną poprawę wyników. Do końca roku spodziewają się pozyskać kolejne umowy z Niemiec - poinformował Leszek Walczyk, wiceprezes Odlewni Polskich.

"Stawiamy sobie za zadanie uzyskać widoczną poprawę wyników w przyszłym roku. Jeżeli uda nam się pozyskać poważnych klientów, nad czym pracujemy, w przyszłym roku możliwy jest skokowy wzrost przychodów" - powiedział dziennikarzom Walczyk.

Odlewnie Polskie, poza działalnością w zakresie produkcji odlewów (75 proc. przychodów), prowadzą też działalność usługową, świadcząc umowy o dzieło przede wszystkim na rynku niemieckim (pozostałe 25 proc. przychodów). Spółka w ostatnich miesiącach informowała o kilku umowach o dzieło w Niemczech.

Reklama

Walczyk w najbliższym czasie liczy na kolejne umowy z Niemiec oraz nawiązania współpracy z kontrahentami w innych krajach.

"Do końca roku spodziewamy się pozyskania jeszcze kilku umów o dzieło z Niemiec. W przyszłym roku liczymy na podpisanie takich umów w innych krajach Unii Europejskiej" - powiedział.

Po trzech kwartałach 2006 roku Odlewnie Polskie wypracowały 4,15 mln zł zysku netto, 5,2 mln zł zysku operacyjnego i 85,1 mln zł przychodów. W 2005 roku spółka uzyskała 5 mln zł zysku netto, 6,5 mln zł zysku operacyjnego i 103,2 mln zł przychodów.

Walczyk poinformował, że w bieżącym roku zysk netto z 2005 roku może zostać poprawiony, a prognoza zakładająca uzyskanie w bieżącym roku 116,2 mln zł przychodów zostanie wykonana.

"Są podstawy aby sądzić, że zeszłoroczny wynik netto będzie poprawiony. Prognoza przychodów będzie wykonana, jeżeli zabraknie trochę do jej realizacji to naprawdę niewiele, nie tyle, aby ją weryfikować" - powiedział wiceprezes.

Poinformował także, że z zysku uzyskanego w 2006 roku spółka nie planuje wypłaty dywidendy.

Odlewnie Polskie obróbkę mechaniczną wykonywanych odlewów zlecają obecnie firmom zewnętrznym. Wiceprezes poinformował, że spółka rozważa budowę zakładu, dzięki któremu część tych prac byłaby wykonywana w Odlewniach.

"Prowadzimy poważne analizy uruchomienia zakładu obróbki mechanicznej. Stworzenie takiego zakładu sprawiłoby, że więcej wartości dodanej byłoby wytwarzanej w Odlewniach. Wartość takiej inwestycji to około 15 mln zł, rozważamy finansowanie jej instrumentami dłużnymi. Jest to perspektywa około 2-3 lat, jak zakończymy bieżący program inwestycyjny" - powiedział.

Strategia Odlewni Polskich do tej pory zakładała głównie rozwój organiczny. Walczyk poinformował jednak, że spółka nie wyklucza zakupu innych podmiotów.

"W naszych okolicach jest kilka zakładów, które są warte poświęcenia uwagi i prowadzenia rozmów, nie wykluczamy akwizycji" - powiedział.

Odlewnie Polskie zakończyły w bieżącym roku realizację pierwszego etapu inwestycji o wartości 16 mln zł związanego z automatyzacją i mechanizacją procesu produkcji.

Łączna wartość programu inwestycyjnego na lata 2005-2007 to około 31 mln zł. Inwestycje spółki pozwolą zwiększyć moce produkcyjne z obecnych 10-12 tys. ton odlewów rocznie do docelowo 18-20 tys. ton odlewów rocznie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: dzieło | Niemiec | odlewnia | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »