Sanwil ożywiony

Podział akcji ożywił notowania Sanwilu. Zgodnie z przewidywaniami właściciela zmieniła wczoraj rekordowa liczba papierów. Obroty wyniosły 8,5 mln zł. Kurs poszedł w górę o 24,5%.

Podział akcji ożywił notowania Sanwilu. Zgodnie z przewidywaniami właściciela zmieniła wczoraj rekordowa liczba papierów. Obroty wyniosły 8,5 mln zł. Kurs poszedł w górę o 24,5%.

Wczoraj KDPW dokonał podziału akcji Sanwilu w stosunku 1 do 30. W efekcie liczba papierów spółki wzrosła z 3,34 mln do 100,2 mln. Operacja spotkała się z zainteresowaniem inwestorów. I dobrze podziałała na notowania producenta sztucznej skóry.

Na poniedziałkowej sesji właściciela zmieniło prawie 7,6 mln walorów, czyli 7,7% wszystkich. Średnia z ostatniego miesiąca (przed podziałem) to nieco ponad 26 tys., a więc 0,8% kapitału.

Kurs w piątek, a więc jeszcze przed splitem, wynosił 14,8 zł. Jeśli podzielimy go przez 30, otrzymamy 49 groszy. Na zamknięciu wczorajszej sesji sięgnął 61 groszy, a zatem był wyższy o 24,5% w stosunku do "podstawy". Kilka dni temu w rozmowie z nami prezes Sanwilu Krzysztof Tytko spodziewał się wzrostu ceny o 10-20%. Przyznawał jednak, że taka prognoza to efekt rozmów z inwestorami. Sam był przez długi czas przeciwnikiem operacji. - Pozostawiam zachowanie notowań bez komentarza - mówi. - Podział sam w sobie nie podnosi wartości spółki. Inwestorzy zaś reagują na zmiany indywidualnie. Nie chciałbym tych reakcji oceniać.

Reklama

Spółka nie jest monitorowana przez analityków.

Nie tylko podział

Papiery firmy z Przemyśla drożeją, z przerwami, od dłuższego czasu. Na początku 2004 r. ich cena nie przekraczała 4 zł (13 groszy uwzględniając split). Korzystnie na notowania wpływała nie tylko perspektywa podziału walorów, ale przede wszystkim widoczna poprawa wyników finansowych. W ubiegłym roku spółka wyszła na plus (zarobiła co najmniej 1,5 mln zł) - po wielu latach strat. Miała też prawdopodobnie rekordowe obroty. Po trzech kwartałach notowała 29,8 mln zł przychodów. Zysk netto sięgał 1,65 mln zł, operacyjny - 1,5 mln zł.

Wkrótce emisja

Nie wiadomo, jak kurs zareaguje na dalszy - wyraźny - wzrost liczby akcji. Jak informowaliśmy, Sanwil zamierza wkrótce wyemitować od 25 do 75 nowych walorów. Cel to pozyskanie pieniędzy na zakup spółki z branży. Firma na przejęcie i związane z nim inwestycje zamierza wydać około 30 mln zł. Tyle też chce uzyskać z publicznej oferty, którą skieruje do inwestorów finansowych, ale i do drobnych graczy. Od tego, jakie przedsiębiorstwo, w jakim stanie i z jakimi perspektywami kupi, mogą zależeć jej notowania w najbliższej przyszłości. - Nie odpowiem na pytania w tej sprawie - ucina prezes Tytko. Zastępczy cel emisji to, jak przypomina, zakup maszyn i rozwój produkcji dla sektora motoryzacyjnego.

- Na ostatni guzik dopinamy umowę z biurem maklerskim. Nie powiem jeszcze, kogo wybierzemy. Oferty dostaliśmy od BDM PKO BP, DM Penetrator, DM BOŚ i Internetowego Domu Maklerskiego. Jesteśmy tak przygotowani, że biuro będzie mogło, jak sądzę, nawet w ciągu tygodnia po przekazaniu mu dokumentów złożyć w Komisji prospekt emisyjny - mówi prezes Tytko.

A splitu mogło nie być

Split w Sanwilu wywołał wiele zamieszania. Pod koniec sierpnia NWZA uchwaliło podział akcji. Później prezes Krzysztof Tytko zwołał kolejne nadzwyczajne walne zgromadzenie, by odwołać operację. Uznał bowiem - wbrew opiniom drobnych akcjonariuszy i zachowaniu notowań tuż po ogłoszeniu decyzji NWZA - że split zaszkodzi kursowi. W efekcie w grudniu sprawą po raz kolejny zajęli się udziałowcy. Nie zmienili zdania i potwierdzili wolę dokonania podziału. Zamieszanie nie pomogło wizerunkowi przedsiębiorstwa. Drobni inwestorzy czuli się wprowadzeni w błąd, czemu dawali wyraz na naszych łamach. - Zwołałem NWZA w najlepszej wierze. Miałem kłopoty z właścicielami, ponieważ propozycję złożyłem bez konsultowania się z nimi. Inwestorzy też nie byli zadowoleni. Okazało się, że mieli rację - komentuje prezes. Split nie zmienił oczywiście układu właścicielskiego w spółce. Głównym akcjonariuszem (jedynym, który ma ponad 5% głosów na WZA), kontrolującym około 60% kapitału, pozostaje Adam Buchajski.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Split | inwestorzy | podział | notowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »