Techmex odsprzeda część akcji Karen?
Techmex, który posiada 63,9 proc. akcji Karen Notebook może odsprzedać część akcji tej spółki inwestorom finansowym w celu poprawienia płynności. W trzecim kwartale Techmex spodziewa się kolejnych istotnych kontraktów z obszaru GIS - poinformował prezes Techmeksu Jacek Studencki.
- W tej chwili nie mamy istotnych planów sprzedaży akcji Karen. Jeśli będziemy je sprzedawać to tylko w celu poprawienia ich płynności. Zależy nam, żeby w akcjonariacie byli inwestorzy finansowi i jeśli będziemy zbywać akcje to właśnie im - powiedział Studencki.
- Odbyliśmy ostatnio dużo spotkań z inwestorami finansowymi i widzimy duże zainteresowanie akcjami Karen Notebook z ich strony - dodał.
Przypomniał także, że Techmex kupował akcje Karen Notebook po około 0,3 zł za sztukę. W środę około 15.30 jedna akcja Karen kosztowała 16,4 zł.
Techmex ma 8.525.000 akcji Karen, dających 63,9 proc. głosów na WZA.
W marcu Techmex poinformował o podpisaniu wieloletniej umowy ze spółką COWI A/S Danmark, gdzie będzie podwykonawcą w ramach kontraktu z Wydziałem Zamówień Publicznych Armii Norweskiej. Szacunkowa wartość całego kontraktu to 25 mln zł.
Studencki poinformował, że w trzecim kwartale Techmex liczy na pozyskanie kontraktu o wartości większej niż kontrakt z armią norweską.
- Negocjujemy obecnie kilka kontraktów i spodziewam się, że w trzecim kwartale podpiszemy istotną umowę, i wierze, że będzie miała wyższą wartość niż kontrakt z Norwegami - powiedział prezes.
Poinformował także, że Techmex ma obecnie zamówienia w segmencie systemów informacji przestrzennej (GIS) na około 90 mln zł. Poinformował także, że jeśli chodzi o całoroczny wynik grupy Techmeksu, to celem zarządu jest uzyskaniu około 13 mln zł zysku netto.
Po wakacjach Techmex chce przedstawić strategię rozwoju na najbliższe lata, w której poinformuje m.in. o planach ekspansji zagranicznej i niewykluczone, że o akwizycjach.
- Wcześniej zakładaliśmy rozwój tylko organiczny, ale teraz zastrzegamy sobie, że możemy pokusić się o jakieś akwizycje w obszarze GIS, jeśli z powodu wielu zamówień zabraknie nam mocy przerobowych - powiedział Studencki.