Walka o władzę w Irenie

Czy dojdzie do poważnych zmian we władzach Ireny? Nieoficjalnie wiadomo, że plany takie ma część inwestorów finansowych spółki.

Czy dojdzie do poważnych zmian we władzach Ireny? Nieoficjalnie wiadomo, że plany takie ma część inwestorów finansowych spółki.

Teraz większościowym pakietem akcji Huty Szkła Irena, jednej ze spółek o najstarszym giełdowym stażu, jest PHU Felbog. Ma 33,3% akcji firmy i tyle samo głosów na WZA.

Zmiany od jesieni 2004 r.

Do jesieni zeszłego roku zarówno w zarządzie, jak i w radzie nadzorczej zasiadały osoby związane z dotychczasowymi akcjonariuszami. 22 listopada zeszłego roku CA IB poinformował, że posiada pośrednio (poprzez trzy NFI) 14,49% akcji Ireny. Cztery dni później bez podawania przyczyn odwołano Stanisława Pieciukiewicza, wiceprezesa Ireny. W skład zarządu oddelegowano czasowo Eugeniusza Iwanowicza, jednego z członków rady nadzorczej. Dziś upływa termin pełnienia przez niego funkcji członka zarządu. Zbierająca się rada nadzorcza ma zdecydować, czy go przedłużyć. Pod koniec 2004 r. ujawnili się również inni inwestorzy, dysponujący pakietami ponad 5% papierów firmy. M.in. OFE Polsat, który ma 5,95% walorów Ireny, i OFE Skarbiec (5,04%). Prawie 10-proc. pakiet należy do BPH TFI.

Reklama

CA IB w radzie

Prawdopodobnie to właśnie inwestorzy finansowi stoją za wnioskiem o zwołanie walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki. 17 stycznia tego roku Irena opublikowała porządek obrad NWZA, które odbędzie się 22 lutego. Właściwie jedyną jego decyzją mają być zmiany w radzie nadzorczej. - Chcemy wprowadzić swojego przedstawiciela do rady nadzorczej Ireny - przyznaje Arkadiusz Hajduk z działu PR CA IB. - Nie znamy zamiarów akcjonariuszy. Być może niektórzy chcą być bardziej reprezentowani w radzie nadzorczej bądź w ogóle chcą dostać w niej miejsce - mówi Artur Lewicki, pełnomocnik zarządu Ireny ds. kontaktów z akcjonariuszami. Bolesław Felczak, prezes Ireny, mimo wielokrotnych próśb, nie chciał rozmawiać z PARKIETEM. A to właśnie jego pozycja w firmie, po zmianach w radzie nadzorczej, może zostać zagrożona. Artur Lewicki nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, czy zeszłoroczne odwołanie wiceprezesa Ireny to dopiero początek zmian personalnych. - W tej chwili w spółce wszyscy koncentrują się nad programem rozwoju firmy w obliczu niekorzystnych kursów walutowych - mówi A. Lewicki. Przedsiębiorstwo eksportuje większość swojej produkcji. Po tym, jak złoty umocnił się do euro i dolara, rentowność sprzedaży zagranicznej obniża się.

W planie przejęcia

Oprócz wysiłków nad utrzymaniem stabilnych wyników finansowych Irena analizuje też plany akwizycji. Po przejęciu Huty Szkła Kryształowego Violetta Irena była jedynym podmiotem, który zgłosił ofertę przejęcia od Skarbu Państwa Huty Szkła Zawiercie. W styczniu przedstawiciele Ireny przeprowadzili audyt spółki. - Jedyny oferent, którym była Irena, wycofał się - mówi Magdalena Nienałtowska z MSP. Nie wiadomo jednak, czy Irena nie będzie się jeszcze starać o przejęcie Zawiercia. Z memorandum inwestycyjnego, które wydał resort, wynikało, że spółka jest w trudnej sytuacji finansowej. W firmie jest też stary park maszynowy. W Zawierciu powstają kryształowe kieliszki, które kupuje m.in. Irena. Firma uzupełnia w ten sposób asortyment produkowanych karafek.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: huty | lewicki | Irena | wladz | firmy | plany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »