Wyższa dywidenda w Stalprofilu
Ponad 45 mln zł zarobił w 2004 roku Stalprofil. Akcjonariusze mogą liczyć na wyższą dywidendę od tej, którą dostali ostatnio.
- Wypełniliśmy zeszłoroczną prognozę zysku netto, mówiącą o 45,1 mln zł. Przychody okazały się nieco mniejsze od planowanych i wyniosły około 627 mln zł - powiedział Reuterowi Jerzy Bernhard, prezes Stalprofilu. W grudniu spółka obniżyła prognozę przychodów na 2004 r. z 708 mln zł do 630 mln zł (w 2003 r. sięgnęły prawie 880 mln zł). Podniosła planowany zysk netto o 4,5 mln zł (w 2003 r. zarobiła 30,2 mln zł).
Przy najwyższym w historii wyniku netto, firma może wypłacić rekordową dywidendę. - Na pewno zaproponujemy wyższą wypłatę z zysku niż ostatnio - podkreśla prezes Bernhard. Po rozliczeniu 2003 roku dywidenda wyniosła 2,5 zł na akcję, rok wcześniej - 0,7 zł. Zrealizowanie ubiegłorocznej prognozy oznacza, że na jedną akcję przypada około 26 zł zysku netto.
Stalprofil chce w tym roku wydać na inwestycje kapitałowe około 30 mln zł. Wiadomo już, że przejmie 60% akcji Izostalu za 4,5 mln zł.
Ten rok będzie równie dobry dla dystrybutorów wyrobów stalowych, ale o wzrost zysku będzie jednak trudno. Wczoraj kurs spółki wzrósł o 0,4%, do 135 zł.