Zakaz sprzedaży energetyków obejmie nie tylko nieletnich. Dotarliśmy do projektu ustawy

Zakaz sprzedaży napojów energetycznych osobom nieletnim to nowy pomysł Partii Republikańskiej, który odbił się szerokim echem. Redakcja Interii Biznes dotarła do całości projektu, z którego wynika, że w określonych przypadkach prawo byłoby skonstruowane tak, że dotyczyłoby również dorosłych klientów.

Zakaz sprzedaży napojów energetycznych to pomysł koalicjanta PiS-u, Partii Republikańskiej, który został ogłoszony w tym tygodniu. Na wtorkowej konferencji prasowej Kamil Bortniczuk, wiceprzewodniczący partii oraz minister sportu i turystyki, przedstawił ogólne założenia projektu.

Wynika z niego, że zakaz sprzedaży popularnych "energetyków" ma chronić zdrowie młodych Polaków. To właśnie oni najczęściej spożywają tego typu napoje w nadmiernych ilościach. Redakcja Interia Biznes dotarła do pełnej treści projektu. 

Reklama

"Zagrożenia, jakie mogą stwarzać tego typu napoje, są wieloczynnikowe i dotyczą funkcji różnych narządów i układów, co ostatecznie ma przełożenie na zdrowie fizyczne i psychiczne młodych osób i wynikające z tego zachowania społeczne. Dzieci i młodzież stanowią pod tym względem grupę szczególnego ryzyka - czytamy w uzasadnieniu. 

Za sprzedaż energetyków nieletnim ma grozić grzywna

Nowelizacja, która wprowadza zakaz sprzedaży napojów energetycznych nieletnim, zakłada także nakładanie kar na sprzedawców, którzy zakaz złamią. W art. 12p projektu ustawy czytamy, iż "Kto, wbrew postanowieniom art. 12n ust. 1, sprzedaje napoje z dodatkiem kofeiny lub tauryny podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności, albo obu tym karom łącznie".

Interia Biznes zwróciła się do Partii Republikańskiej z prośbą o sprecyzowanie, jakiej wielkości grzywna ma grozić za sprzedaż napojów energetycznych nieletnim. W udzielonym komentarzu rzecznik ugrupowania, Szymon Stachowiak, przytoczył przepisy dotyczące sprzedaży papierosów i innych wyrobów tytoniowych osobom niepełnoletnim. W tym przypadku grzywna wynosi 500 zł. 

- W zaproponowanym przez nas katalogu kar, w odróżnieniu od sankcji za sprzedaż alkoholu nieletnim, nie proponujemy kary pozbawienia wolności. Proponujemy rozwiązania analogiczne jak przy sprzedaży tytoniu - podkreślił rzecznik Partii Republikańskiej.

Wyjątek w zakazie sprzedaży. Ograniczenia dotyczą nie tylko nieletnich, ale i dorosłych

Ciekawostką w projekcie Partii Republikańskiej jest wyjątek dotyczący ograniczenia sprzedaży napojów energetycznych, który uniemożliwiłby ich zakup także dorosłym. W dokumencie bowiem czytamy: "Zabrania się sprzedaży napojów z dodatkiem kofeiny lub tauryny: 1) osobom poniżej 18 roku życia; 2) na terenie szkół oraz innych jednostek systemu oświaty; 3) w automatach."

Oznacza to wprost, że nawet bycie osobą pełnoletnią nie otworzy nam drogi do zakupu napoju energetycznego w przypadku, gdy punkt sprzedaży będzie mieścił się na terenie jednostki edukacyjnej. Zakaz ma także obowiązywać w automatach z napojami, co skutecznie uniemożliwi zakup "energetyka" dla wszystkich bez względu na wiek.

Przemysław Terlecki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zakazy | napoje energetyczne | sprzedaż | zakaz sprzedaży
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »